WIADOMOŚCI

Honda będzie się nazywać Brackley F1?
Honda będzie się nazywać Brackley F1?
Nowy - stary zespół budowany na bazie Hondy, która w grudniu ubiegłego roku zdecydowała się wycofać z F1 będzie najprawdopodobniej nosił nazwę Brackley F1.
baner_rbr_v3.jpg
Po informacjach o postawieniu w stan gotowości zespołu testowego do prasy przedostały się kolejne informacje. Zespół w przyszły czwartek ma wykonać pierwsze jazdy nowym bolidem na sezon 2009. Shakedown odbędzie się na torze Silverstone. Nowa „Honda” będzie napędzana najprawdopodobniej silnikiem Mercedesa.

Jeżeli chodzi o kierowców najprawdopodobniej pozostaną oni nie zmienieni. Przez całą zimę na drugi fotel kierowcy w „Hondzie” typowany był młody Bruno Senna, jednak zważywszy na wyzwanie jakie czeka zespół w sezonie 2009, najprawdopodobniej Rubens Barrichello będzie miał szansę jeszcze bardziej wyśrubować rekord startów w GP.

Powyższe informacje należy traktować jako niepotwierdzone.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

27 KOMENTARZY
avatar
alkatraz

27.02.2009 10:44

0

albo to plota, albo prawda.... raczej to pierwsze, bo domena już dziś została zarezerwowana.


avatar
walerus

27.02.2009 10:56

0

nie ważne jak siębędzie zwał - byle by pojechał....


avatar
sivshy

27.02.2009 11:03

0

średnio chce mi się w to wierzyć


avatar
Slavregas

27.02.2009 11:16

0

teraz to chyba jedyną możliwością żeby była Honda wzięła udział jest wykupienie jej przez Rossa i tego drugiego, w takim wypadku taka nazwa jest prawdopodobna


avatar
sivshy

27.02.2009 11:23

0

Oprócz wykupienia, sporo siana trzeba jeszcze w Brackley F1 władować. A do tego potrzeba będzie sponsorów, którzy ostatnio raczej uciekają z F1, a nie garną się do niej. A Brown z Fry-em na pewno całej kasy nie wyłożą, bo nawet jeżeli byliby w stanie, to po jednym sezonie startów byliby spłukani, o ile w ogóle dotrwaliby do końca. Niestety, póki co jestem w tej sprawie sceptyczny.


avatar
sivshy

27.02.2009 11:24

0

Gdyby chociaż Hondzia miała wcześniej więcej sponsorów, to można by skorzystać z kontraktów zawartych jeszcze przed jej wycofaniem, niestety większość kasy pompował koncern...


avatar
Chikita

27.02.2009 11:35

0

"najprawdopodobniej" jest to prawdopodobne ;-)


avatar
pz0

27.02.2009 11:38

0

Musimy być wdzięczni Hondzie. Dzięki nim nie jest tak nudno jak to z reguły bywało w zimie :-) Tego newsa wstawiam niestety między plotki.


avatar
Simi

27.02.2009 11:40

0

czyli znów 11 teamów od 2010!


avatar
lipens

27.02.2009 11:44

0

fajnie :)


avatar
tomekf248

27.02.2009 11:52

0

Ja osobiście nie lubię Hondy a w szczególności Barrichello i dla mnie jest to zła nowina. Uważam, iż Brackley F1 nic nie zdziała i będzie kolejnym źródłem problemów F1.


avatar
Budyn_F1

27.02.2009 13:23

0

Juz lepsza nazwa zespolu byla by SennaF1.


avatar
Skoczek130

27.02.2009 14:35

0

Troszkę szkoda Senny, ale za to Baricz ponownie będzie startował, co mnie bardzo cieszy. O ile są to informacje prawdziwe.


avatar
Angulo

27.02.2009 15:00

0

To napawa optymizmem.


avatar
radek1991

27.02.2009 15:10

0

o ile te informacje się potwierdzą...


avatar
roko

27.02.2009 15:22

0

Mam mieszane odczucia bo może sie powtórzyc sytuacja jak w ubiegłym sezonie z "superogórami". Kilka wyścigów potem brak kasy, wycofanie zespołu i perturbacje z kwalifikacjami etc, etc. Pozyjemy, zobaczymy.


avatar
niza

27.02.2009 15:35

0

już mnie kiedyś te spekulacje ostro wkurzyły, ale ja mam nadzieję do końca, że exHonda wystartuje z innymi w Australii


avatar
lukasz1

27.02.2009 15:44

0

Nazwa niejest ważna, byle by nie była taka jaka jest.


avatar
lukasz1

27.02.2009 15:45

0

* jaka ma byc


avatar
hipcio

27.02.2009 16:48

0

A czego senna ma nie jeździć?


avatar
quick B

27.02.2009 17:13

0

Logicznie sie nazwą. I kierowcy są dobrze obznajomieni z mechanikami inżynierami. Dobra decyzja. Honda niech żałuje.


avatar
borgolot

27.02.2009 17:31

0

Szkoda tych "prawdopodbnie". Ważne żeby wystartowali, Super Aguri też do końca kozaczyli i zapewniali, że pojadą, nawet sprzęt wysłali. I lipa...


avatar
elin

27.02.2009 18:20

0

niza- Australia już niedługo, a tam wszystko musi być wyjaśnione. Wcześniej obyło się bez " baranka w ścianę" - to jeszcze te 29 dni, da się wytrzymać ;)


avatar
pz0

27.02.2009 18:52

0

niza - nieźle ci wyszło, raz wypaliłaś z barankiem i teraz się za tobą to wlecze ;-) Nadal uważam ze nie ma co liczyć na Hondę. Nawet jak wystartują do sezonu to mogą go zakończyć w stylu ''ogórkowym'' spisz ich raczej na straty, najwyżej będzie miłe zaskoczenie, a nie przykre rozczarowanie.


avatar
elin

27.02.2009 21:44

0

pz0- nic się nie " wlecze" i w żadnym wypadku nie było to przytoczone jako coś negatywnego- po prostu uważam hasło z "barankiem " za genialne i warte zapamiętania


avatar
niza

27.02.2009 22:28

0

elin, pz0 baranek fajna rzecz, czasami w extremalnych sytuacjach się przydaje :P (nie no żartuje, żeby nie było :D) Mam nadzieję, że ten miesiąc szybko zleci i zobaczymy wszystkich na starcie


avatar
pz0

01.03.2009 10:56

0

elin, niza - zauważyliście chyba w moich wypocinach taki uśmieszek dotyczący baranka. Również traktuję go pozytywnie i z przymrużeniem oka.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu